Od czasu wycofania z rynku takich samochodów jak Warszawa, Syrenka czy Polonez polska motoryzacja nie miała niestety czym szczycić. Polski kierowcy korzystali z usług zagranicznych producentów, gdyż zakłady nie produkowały żadnego rodzimego auta. Sytuację tą może zmienić Areneera Husarya- pierwszy w historii supersamochód zaprojektowany i wykonany w całości w Polsce. Nie jest on dedykowany dla typowego zjadacza chleba z powodu dużej ceny i limitowanej ilości. Kryzys gospodarczy stawia te auta w segmencie dóbr premium, co znaczy, że nie każdy będzie mógł sobie na nie pozwolić. Jednak najważniejszy jest fakt, że polska motoryzacja po raz pierwszy od długiego czasu ruszyła wreszcie do przodu i zaczęła produkować samochody. Zaświtał promyk nadziei, że Husarya po odniesieniu sukcesów stanie się impulsem, który sprawi, że Polacy zaczną wreszcie robić samochody dla mas. Być może już niedługo na polskich szosach będą z powrotem królować auta produkowane przez Polaków, w polskich fabrykach i dla polaków.